15 stycznia 2012

Nowy rok, same zmiany, czyli moja próba działań marketingowych ...

Garść wolnego czasu oraz lekkie wakacje od fotografii ślubnej spowodowały, iż znalazłem czas na uporządkowanie spraw związanym z tzw. PR'em strony firmowej dotyczącej fotografii ślubnej. Zmianie uległa przede wszystkim kolorystyka strony. Poprzednia wydawała się być zbyt ciemna, przygnębiająca, natomiast obecna jest dla mnie bardziej szlachetna, elegancka oraz oddająca mój stosunek do spraw estetycznych (hołd powiedzeniu: mniej, znaczy więcej). Oprócz samej kolorystyki, uległo zmianie logo. Wiem, że ostatnio je zmieniałem, lecz obecne wydaje się być proste, zapamiętywalne i takie moje. I tu znów muszę oddać hołd powiedzeniu .... :) To, co staram się uzyskać na swoich zdjęciach, starałem się uzyskać w nowym projekcie mojej strony oraz nowemu wizerunkowi obecnego bloga. Postarałem się powiązać moja stronę firmową z blogiem. Uważam, że są to dwa twory, które wzajemnie się przenikają. Uważam, że ta decyzja była trafiona :) Zmianie uległ także system oddawania komentarzy na blogu. Jeżeli ktoś chce oddać swój komentarz do artykułu, to może zrealizować swoją chęć poprzez wybranie w opcjach użytkownika "Anonim". Z uwagi na fakt, iż nie lubię wulgaryzmów w wypowiedziach, ostrzegam, iż komentarze uznane przeze mnie za takowe, będą poddane destrukcji :) Wspomnieć muszę także o jednym, nowym elemencie na mojej stronie www. Mam na myśli taki mały gadżet - okno na Facebooka, który znajduje się na dole niektórych zakładek. Możecie tam przeczytać ostatnie moje wpisy na Fb oraz nacisnąć przycisk "Lubię to" (po stwierdzeniu, że treść mojej strony lub bloga Wam odpowiada). To na tyle z bardziej istotnych zmian. Niektóre poukrywałem, niektóre są do odkrycia przeze mnie samego :) Blog i strona www to żywy twór, jak wspomniałem wcześniej, zatem rozwijamy się i dorastamy wspólnie. Mam nadzieję, że mi w tym pomożecie :)

1 komentarz:

  1. Hej:) sprawdzam, czy można zostawić komentarz. Działanie potwierdzam, zatem komentujcie :) Przypominam: W rubryce: "Komentarz jako:" wybieracie opcję "Anonimowy". Proszę mimo faktu anonimowości, w treści komentarza zostawić chociaż swoje imię :) pozdrawiam Maciej

    OdpowiedzUsuń